*35 Avatar, ale dlaczego oznaczony numerem nagłowka? Zajrzyjcie na dół....

Przedstawiam Wam avatar, który już widni u mnie na bloggerze.

Nieźle się z nim namęczyłam. Szczególnie utrudziła mnie twarz, która była trudna do wykonania i robiłam ją sama. To co mi się podoba to ręka prawa, spodnie, po części pasek i kształt włosów oraz kolorystyka. Nie wyszedł mi za to sweterek. Jest dziwnie po wywijany i troszeczkę nienaturalnie opada. Bransoletki to banał, czego chciałam uniknąć, ale cóż. Nie można mieć wszystkiego. Szyja jest w miarę tak samo ja twarz, chociaż ona jest akurat dziwna gdyż ma nienormalny wyraz. Postarałam się tu z oczami, które wyszły nie najgorzej. Włosy to porażka. Kompletnie nie potrafiłam ich wycieniować, dlatego wyszły jak wyszły. To tyle o avatarze, który już możecie zobaczyć na moim profilu. Teraz czas na niespodziankę. Jak pewnie zauważyliście zmienił się całkiem wygląd bloga. Zrobiłam do niego nowy nagłowek:

Jest przeciętny, niezbyt ładny... taki zwykły. Do niego przygotowałam również tło:

Niestety, ale nie wygląda ono obecnie jak powinno, a tego względu, że cały nagłówek i tło robiłam na netbooku, gdzie ekran nie przekracza 10 cali i ja tutaj w ogóle nie widzę doll. Gdy weszłam na bloga z laptopa moich rodziców zauważyłam że doll jest trochę obcięta z wszystkich stron. Penie dlatego że tło zrobiłam za duże. Wzorowałam się na poprzednim tle, ale widocznie coś musiało być nie tak. Poprawię to jak tylko będę już w domu, co nastąpi jutro bądź po jutrze. Mi osobiście podoba się tło, chociaż wiem, że jest w nim wiele niedociągnięć, ale ja niestety nie jestem cudotwórcą. I jak? Zaskoczeni? Jakie macie opinie? 

EDIT: Na nagłówku jest błąd, który już został poprawiony. Pokombinowałam także z tłem i też jest już lepiej.